Maska karnawałowa

Karnawał jeszcze dosłownie chwilę potrwa… :) Studniówki, bale, maskarady… aby wpasować się w ten nastrój, zrobiłam dla Decoratorium maskę karnawałową. Może „zrobiłam” to za dużo powiedziane, bo kupiłam ją za przysłowiową złotówkę i przemalowałam :)

Wymagało to najpierw solidnego szlifowania, bo poprzednia wersja była mocno doprawiona brokatowym klejem, który tworzył nierówną fakturę. Później położyłam trzy warstwy farby akrylowej, żeby wyrównać powierzchnię i kolor. Samo zdobienie przebiegało dwutorowo – główna część maski, to turkusowa farba kredowa na której wymalowałam wzory metalicznymi farbkami Extreme Sheen. Są one w ofercie od niedawna i zachwyciły mnie zarówno mnogością odcieni jak rzeczywiście niezwykłym blaskiem. Poza tym fajnie kryją, co widać na dość ciemnym przecież podkładzie.

Drugą część maski oraz otoczenie lewego oka pomalowałam na czarno i pokryłam spękaniami. Wypełniałam je Antiquing Cream w kolorze Patina green – jest on bardzo podobny do koloru użytej wcześniej farby kredowej, więc wszystko ze sobą gra.

Podkreśliłam jeszcze granice kolorów konturówką i dodałam perełki i kilka łez ze szkła w płynie, więc teraz cóż mi pozostaje – poszukać kreacji godnej mojej maski :)



maska wenecka szablon




Użyte produkty:


Pozdrawiam serdecznie,

Komentarze