A było to tak:
-Ciocia, a zrobisz mi skrzynkę na komunię?
-Jasne Karolku, że ci zrobię.
-Ale wiesz, żeby nie była taka komunijna...
Słowo się rzekło :) wybrałam motyw statku z niezawodnego The Graphics Fairy, drewno odrobinkę opaliłam i pobawiłam sie kolorami zaczerpniętymi z obrazka. Potem już tylko wosk i imię z barwionej pasty.
To dla chłopca też jest pudełko na skrby?
OdpowiedzUsuńObowiązkowo :)
UsuńWielkie brawa piękna skrzynia i na pewno będzie najlepsza pamiątką Komunii Świętej :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Dziękuję bardzo :) Nie wiem, czy zdeklasuje rower... :)
UsuńJak dla mnie skrzynka jest idealna, wszystko mi się w niej podoba. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie :)
UsuńPozdrawiam również :)
Wow, wspaniała skrzyneczka. Jaki śliczny stateczek ją zdobi. Oczarowała mnie.
OdpowiedzUsuńDzięki Izolacja ☺
UsuńŚwietna ta (nie)komunijna skrzynka :) Motyw statku jest naprawdę piękny, super pamiątka :)
OdpowiedzUsuńKapitalna!!!!!!
OdpowiedzUsuńjest przepiękna
OdpowiedzUsuńPodziwiam....skrzyneczka jest piękna i na pewno posłuży przez bardzo długi czas, by stać się później wspaniałą pamiątką. Zazdroszczę takiej Cioci, chętnie bym się do niej uśmiechnęła, żeby mi na ślub wykonała taką pamiątkową skrzyneczkę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i ściskam ciepło :)
Piękna skrzynka, podziwiam!
OdpowiedzUsuńCudowna i na pewno nie jest typowo komunijna :)
OdpowiedzUsuńŚwietna skrzyneczka i na pewno niekomunijna :)
OdpowiedzUsuńCzyli efekt osiągnięty ☺
Usuń