Wiosna w styczniu

Komunikat meteo :)
Żeby nie było, że zima, czy coś...
Kto pamięta wiosenny sad
Obecnie, rankami i przy odrobinie szczęścia (przypominam - styczeń :)  zdarza się taka dekoracja.



Na ogół jednak mamy piękną wiosnę :)


 Nie, nie marudzę :) Wiem, pamiętam, że odkopanie drzwi, garażu i chodnika spod zwałów śniegu bywa co najmniej uciążliwe :)
Pozdrawiam przedwiosennie

Komentarze

  1. A nas dzisiaj czeka właśnie odkopywanie się spod zwałów śniegu :))) Przez noc strasznie dużo nasypało. Ale jeszcze tydzień temu było dokładnie jak na Twoich zdjęciach :) Mam już trochę dość tych ciągłych zmian pogodowych.

    OdpowiedzUsuń
  2. My dziś mamy zwały śniegu właśnie, bo w nocy nas zasypało :)

    OdpowiedzUsuń
  3. O to to, Moje Drogie, niby bieganie z łopatą mnie nie kręci, ale jednak tych widoków trochę żal... :)

    OdpowiedzUsuń
  4. U nas dziś wyjątkowo biało :) ale jeszcze w poprzednim tygodniu siedziałam z książką i kawą w ogrodzie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Chyba żartujesz... u mnie wszystko białe:)

    OdpowiedzUsuń
  6. ojej... a u nas po nocy biało! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ...kiedys lubilam odśniezanie ...ale juz nie...:-(

    OdpowiedzUsuń
  8. Drugie zdjecie wprost zachwycajace..az chcialoby sie juz cos robic na wiosne..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Pogrzebać w ogródku by się chciało? :) Masz rację, czasem pogoda nastraja do takich pomysłów :)

      Usuń
  9. Prawdziwie wiosenne zdjęcie!! u mnie jeszcze troszkę biało:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz