Witam wszystkich, po deszczowej nocy wstał cudny, słoneczny dzień. Nisko wschodzące słońce tworzy ciekawe obrazki z zupełnie zwyczajnych przedmiotów.
Pisałam tutaj o kolekcji szkatułek z motywem tańca, które od czasu do czasu mam szczęście robić. Powstała kolejna :)
Tym razem postawiłam na ogniste flamenco, papier z malarstwem Magdaleny Rochoń idealnie się nadaje.
Mówiłam już, że coraz bardziej lubię szablony?
Praca pobrudzona patyną i zawoskowana. Zawsze mam trochę wątpliwości, czy aby na pewno chce brudzić idealnie białe reliefy :)
A w czasie suszenia gipsu, skrzyneczka przyciągała takiego gościa :)
U nas niestety na odwrót - ładna noc, za to teraz leje :)
OdpowiedzUsuńA szkatułka cudowna! Piękny motyw i piękne reliefy :)
Ale ładne kropelki! U nas na razie jeszcze słonecznie, ale i chmurki już są na niebie...
OdpowiedzUsuńPiękna szkatułka :) Podziwiam Twoje reliefy :)
Zapraszam serdecznie na rozdanie kolorowyswiatkatarzyny.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Zdjęcie cudowne :-) A szkatułka flamencowa rewelacyjna. Podziwiam te wypukłości, postarzenia itd. Ważka pięknie wpisała się w klimat. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńSzkatułka przepiekna, lubie takie motywy. Szablony mnie bardzo pociagaja ale ciagle mam za malo czasu,pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękna, całość bardzo stylowa.
OdpowiedzUsuńaj cudna, piękne kolory i szablon świetnie dobrany do roztańczonej dziewczyny...:)
OdpowiedzUsuń