Na żółto ... i nie na niebiesko...?
Nie, nie :)
Nie, nie :)
Na żółto tylko. Z odrobiną kremu może.
Prosta sprawa, motyw śpiącej dzidzi, kilka gwiazdek i metryczka.
Żeby nie było nudno dodałam uchwyt z koralika - żółty sznurek przypadkiem w domu był, odcień miał idealny, więc grzechem byłoby go nie wykorzystać :)
Wewnątrz życzenia i pierwsze zdjęcie.
prześliczna ;) Idealna na zdjęcia i inne pamiątki! No i gratulacje dla młodej mamy ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie
http://curiouscreativeness.blogspot.com/2013/08/czarno-biaa-elegancja.html
Cudowny, wspaniały pomysł na prezent
OdpowiedzUsuńSkrzyneczka cudowna i z pewnością się przyda na dzidziusiowe pamiątki :)
OdpowiedzUsuńSkrzyneczka jest cudna! Cieszę się, że odkryłam Twojego bloga;). Sama jestem w trakcie pracy nad podobną skrzyneczką, ponieważ mojej koleżance urodziła się córeczka. Mam nadzieję, że wyjdzie chociaż w połowie tak ładna jak Twoja. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję za wszystkie miłe słowa :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł na pamiątki malucha:) Bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńŚliczne pudełko. Nie mogę się napatrzeć.
OdpowiedzUsuń