Nie wiem, czy tak do końca śpiworek, w każdym razie dzięki niemu możemy zabrać cała paczkę ze sobą i nie martwić się, że ktoś zaginie :)
Materiały oczywiście z odzysku - resztka sztruksu i elementy flanelowej piżamki.
W Turkusowym Hamaku do 14.04. można zgłaszać prace na Siłownię Twórczą pt. Lawendowe Wzgórza, pozwoliłam sobie zgłosić niewielką prackę :)
Świetny sposób na przechowywanie i spanie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Asia
hahahaha, ale świetne! Ja myślałam uszyć coś podobnego synkowi tylko na narzędzia....ewentualnie na transformery ;) Twój śpiworek bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wow, rewelacja :)
OdpowiedzUsuńŚpiworek grupowy :)
OdpowiedzUsuńI tak to można zabawki przewozić, razem miejscem do spania :)