Dzień dobry wszystkim,
Oto moja pierwsza inspiracja dla bloga Woodouts!, zajrzyjcie koniecznie, a znajdziecie mnóstwo pięknych kształtów do dekorowania i inspiracji jak je wykorzystać.
Już od pierwszego (wirtualnego spotkania z produktami Woodouts! wiedziałam, że wianek o średnicy 30 cm sprawi mi bardzo dużo radości :) Płaski, stabilny o idealnej szerokości, no czego chcieć więcej?
Do jego ozdoby wykorzystałam suszone kwiaty, które notorycznie zbieram, chowam po kątach, a gdy je potem (przypadkiem) znajduję... tak... zwykle jest to dość mocno rozdrobniony materiał nadający się na herbatkę niż do ozdoby :)
Wianek zagruntowałam białą farbą i naniosłam przez szablon nierównomierne kropeczki z pasty modelującej. Przyjrzałam się kolorom moich suszków i na ich podobieństwo wybierałam kolory farb do malowania bazy. Najpierw położyłam po całości jasny beż, a później przecierałam suchym pędzlem różne odcienie zieleni, szarości i odrobinę bieli.
Taka złamana, nieoczywista kolorystyka powoduje, że nieco industrialny wzór szablonu łagodnieje i staje się idealnym tłem dla naturalnej kompozycji.
Na koniec przy pomocy kleju na gorąco przykleiłam na obręczy bukiecik z suszonych róż i wrotyczu. teraz mój wianek nie tylko zdobi, ale też intensywnie pachnie :)
A oto i surowa baza, na której pracowałam
Wianek, ze względu na jego kolory, trafia na wyzwanie na blogu DIYtoZTS:
Pozdrawiam mgliście :)
Bardzo ciekawy wianek, takiego jeszcze nie widziałam ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny efekt uzyskałaś, bardzo oryginalny. A suszki uwielbiam, podobnie jak Ty. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny efekt uzyskałaś ;) No i te suszki! Dziękuję ze udział w wyzwaniu DIY :) Powodzenia!
OdpowiedzUsuń